O MNIE
Nazywam się Franek Przeradzki. Jestem ojcem Lwa, podróżnikiem i instruktorem nurkowania sprzętowego oraz freedivingu. Skończyłem socjologię na Uniwersytecie Warszawskim. To było 10 wspaniałych lat. W tym czasie chwytałem się przeróżnych prac, dzięki którym opłacałem kolejne wyprawy. Właśnie temu okresowi zawdzięczam swój, jak sądzę dość nietypowy, zestaw kompetencji.
Nurkowanie
Pływać z maską i rurką umiałem, zanim nauczyłem się pływać bez nich. W 2000 roku na Mazurach zrobiłem swój pierwszy kurs nurkowy. W 2005 ukończyłem kurs PADI Divemaster w Irlandii. W 2007 zostałem instruktorem NAUI, a w 2018 instruktorem SSI. Z kolei w roku 2020 skończyłem freedivingowy kurs instruktorski pod okiem Samo Jeranko. Obecnie jestem Assistant Instructor Trainerem scuba i freedivingu. Z tego co wiem jedyny taki przypadek w Polsce. Jako płetwonurek pracowałem na Bałtyku, w Irlandii, Chorwacji, Egipcie i na Florydzie. Nurkowałem z agentami FBI, polskimi antyterrorystami, pilotami F22 i ratownikami TOPR-u. I oczywiście z zupełnie normalnymi ludźmi, którzy po prostu lubią nurkować. Obecnie pracuję jako menadżer w Deepspocie – najgłębszym basenie w Europie.
Narciarstwo
Jeżdżę na nartach od czwartego roku życia. W 2004 zostałem instruktorem, w 2006 założyłem wspólnie z Olkiem Pobikrowskim FREERIDERS. Obecnie uprawiam głównie freeride i skituring, jednak mam też spore doświadczenie „trasowe”. Jeździłem w klubie T.N., a na studiach wielokrotnie reprezentowałem uczelnię na Akademickich Mistrzostwach Polski. W 2012 zacząłem pracę jako redaktor prowadzący serwis NaNarty.sport.pl i do dziś jestem współpracownikiem Agory. Jak nie trudno się domyśleć, wszystko po to, żeby jeszcze więcej jeździć na nartach. Nieprzerwanie są moją wielką pasją.
Podróże
W liceum wyjechałem na trzy miesiące do Australii. Tam po raz pierwszy zetknąłem się z wielokulturowym światem i pokochałem podróżowanie. W 2007 roku w ramach Gap Year wyruszyłem w roczną podróż dookoła świata. W 2011 spędziłem kolejnych pięć miesięcy podróżując po Ameryce Południowej. Oprócz tego odbyłem wiele dłuższych i krótszych wypraw i wycieczek po krajach w najróżniejszych zakątkach świata. Obecnie mam za sobą różnorodne doświadczenia z mniej więcej 50 z nich. Od 2017 odkrywam świat razem z synem.
Produkcja contentu…
…czyli dziennikarstwo, fotografia i film. Wszystkie powyższe doświadczenia w sposób naturalny doprowadziły do tego, że zostałem multimedialnym dziennikarzem. Piszę, fotografuję i filmuję sportowo-podróżnicze doświadczenia. Swoje i cudze. Regularnie publikuję na stronach Sport.pl, Gazeta.pl, oraz w różnych papierowych wydawnictwach Agory i innych koncernów. Obecnie coraz częściej zajmuję się produkcją materiałów promocyjnych dla regionów narciarskich, koncernów samochodowych i innych marek, którym po drodze z moimi zainteresowaniami i umiejętnościami.
Sporty i pasje
Kocham życie i lubię smakować różne jego aspekty. Oprócz wymienionych wcześniej pasji, które przerodziły się w prace, uprawiam też wspinaczkę, chodzę po górach i żegluję. Z przyjemnością próbuję nowych dyscyplin sportu. Lubię obcować z ludźmi, mówię płynnie po angielsku. W Ameryce Łacińskiej spędziłem już w sumie prawie półtora roku, dzięki czemu zyskałem swobodę rozmowy w języku hiszpańskim. Jestem człowiekiem otwartym na nowe doświadczenia, z dużym apetytem na życie i życzliwością w stosunku do nowo poznanych ludzi.